Tym razem zielono-różowy album dla Igi i niebiesko-szary dla Stasia. Mam nadzieję, że będą dobrze służyły 🙂

Jak Wam się podobają?

Każdy rodzic snuje fantazje na temat tego, jakie będzie jego dziecko. Ja też to robiłam. Z jednej strony przypuszczałam, że córka będzie podobna do nas, gdy byliśmy dziećmi (podobno byliśmy grzeczni 😉 ), a z drugiej, do głowy przychodziły mi myśli, że będzie wręcz odwrotnie.

Mieszkając w bloku, codziennie napotykasz na ludzi mieszkających obok, pod lub nad Twoimi ścianami. Codziennie mówicie sobie „dzień dobry” i uśmiechacie się. Zdarza się jednak tak, że sąsiedzi nie są wcale mili, a ich widok nie jest najprzyjemniejszą chwilą dnia.