Wprowadzone przez Łukasz Stępniewski

,

Szczęśliwa rodzina na wyjątkowych fotografiach

W ostatnich dniach sierpnia mieliśmy okazję realizować sesję rodzinną w Parku Oliwskim w Gdańsku. Pogoda zdecydowanie dopisała a lekko już jesienne barwy oraz liście na ziemi dodały fotografiom ciepłego zabarwienia. Dzieciaki (oraz rodzice) wspaniale współpracowali, czego efekt możecie zobaczyć poniżej. Z pewnością fotografie będą wspaniałą pamiątką!

,

Nasze podróże małe i duże

Mamy wakacje i całkiem niezłą pogodę. Dodatkowo też tak się złożyło, że mieszkamy nad morzem, więc plaża jest dla nas dostępna bez poświęcania kilku godzin na dojazd. Korzystamy więc z tych sprzyjających okoliczności najczęściej jak się da. Patrycja i Pola są częstymi gośćmi na plaży. Z uwagi na pracę dołączam do tych fajnych spacerów w weekendy.

Gdy choruje dziecko. Z perspektywy taty

Do niedawna w ogóle nie myślałem o tym, jak to będzie, kiedy Pola złapie swoją pierwszą infekcję. Zdecydowanie nie było na to czasu. Dosyć niefortunnie pierwsza podwyższona temperatura przyszła w czasie, kiedy zaplanowany był chrzest. Wtedy szczęśliwie udało się wszystko przełożyć, a sama choroba nie trwała długo (Patrycja pisała o tym tutaj). Myśląc o tej sytuacji, zauważyłem, że zadziałałem wtedy mocno zadaniowo, aby cały plan, tak starannie ułożony przez Patrycję, mógł zostać zrealizowany trochę później. U Patrycji widać było zdecydowanie więcej emocjonalności i troski skierowanej bezpośrednio na Polę.

Organizacja czasu i tryb 'niemowlęcy’

Po narodzinach Poli nasze życie zmieniło się diametralnie. Co prawda już w trakcie ciąży można było odczuć zmiany. To czas, który warto dobrze wykorzystać, ale o tym napiszę pewnie jeszcze nie jeden raz. Z jednej strony odczuwaliśmy ogromną radość i poczucie szczęścia, z drugiej czuliśmy się niepewnie oraz stawialiśmy sobie wiele pytań, na które nie zawsze łatwo można było znaleźć satysfakcjonującą odpowiedź.