Trzytygodniowa Pola w obiektywie rodziców i z rodzicami

Pierwszą naszą sesją noworodkową była sesja wykonana naszej własnej, rodzonej córce 🙂 Wykonaliśmy ją niestety zbyt późno, dokładnie w 3 tygodniu Jej życia. Wcześniej było za wcześnie, szczególnie dla mnie. Trochę czasu zajęło mi pozbieranie i siebie po porodzie, i początków opieki nad Polą.

Sesja była zabawna 🙂 Pola nie była już tym malusienieczkim noworodkiem, który jest plastelinką. Spała bardzo mało, kręciła się na wszystkie możliwe strony, a zasnęła dopiero po zrobieniu na mnie kupy 😉 Już wtedy mogłam przypuszczać, że będzie z Niej niezły urwis 🙂 A my jako wykonawcy i uczestnicy zdjęć zabawialiśmy, karmiliśmy, przebieraliśmy, fotografowaliśmy i pozowaliśmy. W sesji uczestniczył także nasz pies 🙂

Czas ucieka przez palce. Polcia już tak urosła, nawet nie wiem kiedy. Cieszę się, że mamy dużo zdjęć z tamtego okresu. Cieszę się, że wykonaliśmy taką sesję zdjęciową. Pamiątka na całe życie, a dla dorosłej Poli jaka niespodzianka 🙂 Każdemu polecam.

Wy także macie podobne zdjęcia? 

Być może zainteresują Ciebie również poniższe wpisy:
11 komentarzy:
  1. MaaMaa BaalBinkaa
    MaaMaa BaalBinkaa says:

    Śliczne zdjęcia.
    My nie mamy takiej sesji, bo pierwszy miesiąc spędziliśmy w szpitalu (Filip nie oddychał samodzielnie jak się urodził) a kolejne jeżdżąc po specjalistach. Wtedy nie było mi w głowie profesjonalne pozowanie ale zdjęć mam dużo zrobionych przez siebie.

    Odpowiedz
    • Patrycja Stępniewska
      Patrycja Stępniewska says:

      Mam nadzieję, że wszystko się ułożyło. A na taką sesję nigdy nie jest za późno. Może na urodzinki? Pozdrawiam 🙂

      Odpowiedz
  2. Vanilla Island
    Vanilla Island says:

    Przepiękne zdjęcia! Ja niestety przegapiłam te pierwsze chwile i robiłam niewiele zdjęć (jak to możliwe, że dzieci tak szybko rosną?! 😉 ), ale staram się teraz nadrobić i nie stracić żadnego ważnego momentu z życia naszego synka 🙂

    Odpowiedz
    • Patrycja Stępniewska
      Patrycja Stępniewska says:

      No właśnie, te nasze kochane dzieci nigdy już będą tak małe…. rosną jak drożdżach 🙂 Zdjęcia to jedyna forma uwiecznienia tych małych momentów 🙂

      Odpowiedz
  3. Mama Pana Adama
    Mama Pana Adama says:

    Piękna Wam wyszła sesja:) My w ogóle nie mieliśmy głowy, by o takie myśleć. Przeboje okołoporodowe tak nam się dały we znaki, że cały pierwszy miesiąc byliśmy sfocusowani na małym, a niestety pamiątek mamy za mało. Teraz nadrabiamy:) Pozdrawiam!

    Odpowiedz
    • Patrycja Stępniewska
      Patrycja Stępniewska says:

      Zdrowie dziecka jest najważniejsze. Pola urodziła się bez większych komplikacji, a i tak zdjęcia zrobiliśmy dopiero pod koniec 3. tygodnia, jak nasze życia jako tako się na nowo ułożyło. A Wy teraz macie mnóstwo pięknych zdjęć 🙂

      Odpowiedz
  4. Naughtykids
    Naughtykids says:

    Przepiękne te zdjęcia, cudna pamiątka dla Was i dla córeczki w przyszłości. Dzieci tak szybko rosną, że zdjęcia przypominają nam o tym jak byli takimi maluszkami. Tylko oglądać, bo takie ładne 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *