Co Cię czeka w każdym z trzech trymestrów ciąży? W pigułce

Prawidłowa ciąża trwa 280 dni, licząc od daty daty pierwszego dnia krwawienia ostatniej miesiączki lub 267 dni, licząc od daty owulacji. Przyjęło się (za J. Raphael–Leff), że na cały cykl rozwoju płodu składają się 3 trzymiesięczne okresy zwane trymestrami, z których każdy charakteryzuje się określonymi zmianami, które zachodzą w sferze fizjologicznej, psychicznej i społecznej kobiety.

1. trymestr jest czasem, kiedy kobieta doświadcza takich doznań fizycznych, jak: obrzmiałe piersi i ich zwiększona wrażliwość na dotyk, zmiana wydzieliny z pochwy, zmiana smaku, a co za tym idzie zwiększona chęć do spożywania pewnych potraw lub niechęć do nich oraz zmiana wyglądu skóry i włosów. Ok. 70% kobiet także dotykają także nudności i wymioty. Obecnie uważa się, że te dolegliwości pełnią ważną adaptacyjną rolę, ponieważ oczyszczają organizm z toksyn, które mogłyby zaszkodzić rozwojowi dziecka w najważniejszym dla niego momencie. Pierwsze trzy miesiące ciąży jest czasem, kiedy kobieta doznaje także zmian w sferze psychicznej. Mogą wtedy towarzyszyć przyszłej mamie nagłe zmiany nastroju, zwiększona drażliwość i wrażliwość emocjonalna, a także zaburzenia koncentracji uwagi, pamięci, czy doskwierająca senność i zmęczenie. To, co jest także ważne, to procesy zachodzące w sferze społecznej, tzn. w rodzinie, w pracy itd. Udowodniono, co z resztą wydaje się oczywiste, że przychylna reakcja partnera i najbliższej rodziny na wiadomość o ciąży, a zwłaszcza o tej nieplanowanej, sprzyja jej większej akceptacji ze strony samej kobiety.

W 2. trymestrze kobieta zaczyna już budować więź z dzieckiem. Czynnikami, które zapoczątkowują ten proces są ruchy dziecka. Mama zaczyna być świadoma tego, że mieści w sobie odrębną istotę, jaką jest jej dziecko. Początkowa, gdy jeszcze obrazy USG nie są tak wyraźne, tylko wyobraża sobie je i swoją osobę, jako matkę. Wykorzystuje przy tym wspomnienia związane ze swoim dzieciństwem i swoją matką. Stają się one niejako wzorem, matrycą, do której odnosi się przyszła mama. Bardzo ważna w tym okresie jest także rola partnera. Kobieta potrzebuje większego wsparcia i zaangażowania emocjonalnego przyszłego taty. W tym etapie następuje także zmiana w sferze seksualnej (w porównaniu z 1. trymestrem). Świadomość rozwijającego się dziecka może wpływać na częstość i jakość kontaktów seksualnych.

3. trymestr rozpoczyna się wraz z lękiem związanym z przyjściem dziecka na świat, a kończy wraz z rozwiązaniem. Najważniejszym zadaniem tego okresu jest przygotowanie się do porodu. Ważną rolę pełni tu obserwacja własnego ciała oraz korzystanie z pomocy wykwalifikowanego personelu. U przyszłej mamy intensyfikuje się świadomość tego, że dziecko jest zdolne do życia poza jej ciałem. Za tym może pojawić się lęk o własne zdrowie, zdrowie dziecka, lęk związany z bólem porodowym oraz możliwością pojawienia się komplikacji w trakcie porodu. Owe lęki mogą pojawiać się także w snach.

Na podstawie:

E. Bielawska-Batorowicz „Psychologiczne aspekty prokreacji”, Wydawnictwo Śląsk, Katowice 2006


Rozważając wyżej napisany tekst, chcę podkreślić dwie rzeczy. Po pierwsze wszelkie zmiany tu opisane, moim zdaniem, nie mają charakteru uniwersalnego. Znam z jednej strony wiele kobiet, który mówią: „nie lubię być w ciąży”, a z drugiej także liczną, i chyba liczniejszą, które ciążę traktują jako piękny czas. Mam tu na myśli czas budowania więzi z dzieckiem, czas odpoczynku, czas rozwoju osobistego. Ja sama należę raczej do tej drugiej grupy mam, chociaż wiele z tych dolegliwości mnie dotknęło. Myślę, że owe zmiany dziejące się w życiu kobiety w trakcie ciąży, począwszy od tych fizjologicznych, są i różnej mocy, i różnej wielkości, i mogą być inaczej odbierane przez każdą z mam, co też wpływa na samopoczucie i ocenę tego okresu. Niektóre z mam mogą mieć ochotę na przysłowiowe już ogórki z lodami, a inne wręcz przeciwnie. Niektóre mogą chcieć wyciszyć się w tym okresie, poświęcić czas na refleksję, a inne wręcz przeciwnie, pracują do ostatnich dni, uczęszczają na zajęcia ruchowe i są nadal tak samo aktywne w kontaktach towarzyskich. Na pewno wiele zależy od stanu fizycznego, psychicznego kobiety jeszcze przed ciążą oraz od systemu wsparcia wokół niej (postawa partnera, najbliższej rodziny).

Po drugie, chcę zwrócić uwagę na wielość zmian zachodzących w tym czasie w życiu kobiety. Tak, jak wspomniałam każda z nas przeżywa ten okres inaczej, ale bezsprzecznym pozostaje fakt, że równocześnie każda z nas mierzy z nowymi, dotąd nieznanymi i trudnymi zadaniami. Gdy przypomnę sobie siebie w tym czasie, to widzę kobietę, która była z jednej strony pełna ekscytacji, oczekiwania, a z drugiej pełna niepokoju i w pewnych okresach w nie za dobrej kondycji fizycznej. Stąd też złość wywołują we mnie słowa niektórych lekarzy: „ciąża to nie choroba”. Moim zdaniem ciąża jest tak, jakby nie patrzeć, rzadkim i wyjątkowym czasem w życiu kobiety, że to ona powinna decydować, jaki sposób przeżywania jest dla niej najlepszy! A co za tym idzie, dla jej dziecka… Swoją drogą, objawy razem wzięte można by zaklasyfikować spokojnie do zaburzenia psychicznego 🙂

Po trzecie, zmiany zachodzące wraz z zajściem w ciążę dotyczą nie tylko samej kobiety, lecz także jej partnera i rodziny, w której żyje. I tak samo, jak kobieta indywidualnie przeżywa swój stan, tak rodzina także to przeżywa i reaguje w różny sposób.

Wszystkim nam życzę więc takiego przeżywania ciąży, wraz z bliską osobą, które zaskutkuje słowami: „mimo różnych dolegliwości i wielu obaw, lubię być w ciąży”.

[fb_button]

Być może zainteresują Ciebie również poniższe wpisy:
2 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *